poniedziałek, 28 września 2009

Gdy nadejdzie następny poniedziałek już nic nie będzie takie samo:
- poranna kawa będzie pachniała w innej kuchni;
- przypalę jajecznicę w innym mieszkaniu;
- a pachnąca herbata będzie czekała nie na tatę a na mojego męża.

i już nigdy nic nie będzie takie samo........

czwartek, 24 września 2009

a niech to....................

Po prostu urocza sytuacja: zapalenie ucha i oskrzeli na tydzień przed.....tym pięknym jesiennym dniem hmmmmmm kiedy mój kaszel wypełni cały kościół.
Ach co to będzie za ślub :-) - na pewno głośny.

piątek, 18 września 2009

pochmurne czwartkowe popołudnie

- karty z małą M. do upadłego (aż zostałyśmy oskarżone o objawy uzależnienia);
- czytanie Sprężyny (ciekawe czy kiedyś będę za stara na te książki);
- dużo mocnej herbaty z cytryną, kawy z mlekiem, chlebka z pomidorkiem i masłem
(z zalecenia małej M - wszystkie oczka w chlebie muszą być zakryte;
- należy jeszcze schować się pod wielki koc w zieloną kratę;

to by były wszystkie pomysły na zimne, pochmurne czwartkowe popołudnie.

czwartek, 17 września 2009

własne małe mieszkanie

Jest małe, piękne w dobrej lokalizacji i cenie do wytrzymania dla naszego, już niedługo, wspólnego budżetu. Nasze pierwsze wspólne mieszkanie, nasz pierwszy wspólny pokój i pierwsza wspólna kuchnia i mała urokliwa łazieneczka. Całe tylko dla nas.
Jak tu pracować kiedy myślami jestem na ulicy R. i wieszam w oknach zasłony w słoneczniki, parzę kawę i jem tosta z truskawkowym Andziowym dżemem i oczywiście mam obok mojego osobistego jesiennego męża (pochylonego pewnie nad komputerem ;-))

wtorek, 15 września 2009

narodziła się nam nowa tradycja, czyli zemsta prawie męża

Wszystkim (chyba) znany jest przesąd tj. "Pan Młody nie może przed ślubem oglądać sukni ślubnej, bo to przynosi pecha" (jakoś tak to brzmi). Postanowiłam, że skorzystam z tej zasady i A. zobaczy mnie w pełnym rynsztunku dopiero w piękne jesienne popołudnie, ale nie chodzi o pecha, ale o zaskoczenie i ten błysk w jego oku, który uwielbiam.
A. tym faktem jest głęboko dotknięty i co rusz kombinuje jak by tu zajrzeć do wielkiego pokrowca.
Dlatego postanowił, że garnituru do dnia ślubu nie zobaczę ponieważ to też przynosi pecha, więc A. garnitur wybrał sobie sam i nie pokarze mi go i już.
Nie ma rady trzeba powitać w rodzinie nową Tradycję.

czwartek, 10 września 2009

ach, co to będzie

Nie ma nic gorszego niż poszukiwanie mieszkania w połowie września, kiedy do miasta zaczynają za wszystkich stron nadciągać studenci - a mieszkania nagle drożeją o 100 %.
Brrrrrrrr - chyba na ostatnią chwilę trzeba włączyć plan awaryjny,
ale i tak dobrze jest i będzie - nawet bez własnego m jak mieszkanie, bo ważne że mamy m jak miłość ;-P.

poniedziałek, 7 września 2009

przysłowie

Duńskie przysłowie mówi:
"Ślepa żona i głuchy mąż tworzą idealną parę"
:)) Wygląda na to, że będziemy żyli długo i szczęśliwie :))



Powoli nadchodzi moja ulubiona pora roku.

wtorek, 1 września 2009

zagadka

Co robi dobry pracownik gdy Szefff opuści biuro??


Ściąga z internetu brakujące tomy Jeżycjady :-)).
Jeszcze 42 dwie minuty i będę mogła w zaciszu domowym oddać się czytaniu.