Nie ma nic gorszego niż poszukiwanie mieszkania w połowie września, kiedy do miasta zaczynają za wszystkich stron nadciągać studenci - a mieszkania nagle drożeją o 100 %.
Brrrrrrrr - chyba na ostatnią chwilę trzeba włączyć plan awaryjny,
ale i tak dobrze jest i będzie - nawet bez własnego m jak mieszkanie, bo ważne że mamy m jak miłość ;-P.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz