To był bardzo długi, ciężki, niewyspany rok.
Wakacje już nie będą beztroskie jak wcześniej, będą wakacjami w połowie.
Aż w połowie.
Dumna jestem jak nigdy wcześniej.
Jak mawiali ci z trzeciej: szacun, proszę Pana.
Po ostatnich burzach na naszym końcu świata, gdzie autobusy zawracają, na powitanie wakacji nieśmiało wyszły takie dwie
Och, piękne :)
OdpowiedzUsuńczasem dobrze mieszkać na końcu miasta
UsuńJedna dla Ani, druga dla Wojtusia :))
OdpowiedzUsuńŻyjesz?! :)))
Usuń